Tilbagemelding
Bidrage med feedbackTo jest miejsce do którego wracam chętnie !: Przepyszna kawa i ciasta ,oryginalne wnętrze,przemiła obsługa i co ważne nie ma ścisku,który niestety jest w większości kawiarniach. Serdecznie polecam :
Polecamy tę kawiarnię głównie na spotkania w babskim gronie. Panów może trochę przestraszyć cukierkowy wygląd, ale dla Nas jest on bardzo uroczy i trafia w Nasze gusta! Zdecydowałyśmy się na: 1. makaron z kurczakiem, suszonymi pomidorami i parmezanem z sosem śmietanowym 17 zł 2. naleśnika ze szpinakiem, łososiem i serem gorgonzola 19 zł Oba dania były przepyszne, porcje naprawdę duże i co najważniejsze sycące, dodatkowo do naleśnika podana była sałatka (sałata z pomidorami i ogórkami). Z pełną odpowiedzialnością polecamy te dania, zachwycą nawet te wybredne kubki smakowe. Na małe orzeźwienie zafundowałyśmy sobie: herbatę mrożoną malinową oraz herbatę mrożoną arbuzową. Cena takiej herbatki 12 zł. Ponowna wizyta w Angielce. Tym razem wszystkie postawiłyśmy na przepyszne i ogromne porcje penne z kurczakiem i suszonymi pomidorami z parmezanem w sosie śmietanowym 18 zł. Poprzednio podawane w filiżance i o 1 zł tańsze, teraz na talerzu.
Wystrój bardzo ładny. Dopracowane detale. Napoje i kawa takie jak w większości miejsc-dobre. Słodko i dziewczęco. W sam raz na pogaduchy. W lokalu było niewielu klientów i kelnerka szybko podała zamówienie. Minusem jedynie zbyt głośne rozmowy na zapleczu .
Rewelacyjne miejsce. Angielkę odwiedziłem wraz ze znajomymi w niedzielny wieczór. Wystrój urzekł nas już w progu, a siedząc już przy stole długo nie mogliśmy oderwać wzroku od dekoracji wnętrza. Genialnie! Z pomysłem i stylowo. Miejsce idealne zarówno na randkę jak i spotkanie ze znajomymi. Obsługa bardzo sprawna, pomimo dość sporego ruchu i co najważniejsze sympatyczna i pomocna! Zamówiliśmy kawę, każda inna każda rewelacyjna. Cappuccino i mocca podane w ogromnych filiżankach i z przepięknym dekorem. Desery również w wersji xxl. Sernik z malinami czy szarlotka na ciepło z lodami i bitą śmietaną wyśmienite. Wszystko za naprawdę niewielką cenę, biorąc pod uwagę wielkość porcji. Na koniec spróbowaliśmy jeszcze herbat, których wybór jest chyba najbogatszy w całym Poznaniu. Herbata z domową konfiturą albo świeżym imbirem i miodem godne polecenia. Wrócimy tam na pewno, by tym razem spróbować czegoś z tradycyjnej kuchni. Jeśli poziomem dorównuje deserom, to jest to nie tylko idealne miejsce do wypicia kawy, ale też na lunch czy romantyczną kolację. Szczerze polecam! 5/5!
Smacznie i miło . Trafiłam tu przypadkiem z koleżanką podczas oprowadzania jej po Poznaniu. Uwagę przyciągnął słodki wystrój, bardzo w moim guście. Ja skusiłam się na kawę oraz szarlotkę, koleżanka na koktajl z jagód. Kawa przepyszna, podana w uroczym, staroświeckim kubku. Szarlotka smaczna, choć jako koneserka szarlotek jadałam lepsze : . Jedzenie nie zapada specjalnie w pamięć, ale przemiła obsługa oraz niebanalny wystrój już tak. Kelner z uśmiechem doradził co wybrać, oczekiwanie na zamówienie minęło bardzo szybko, przy podziwieniu wnętrza i wielu bibelotów (na szczęście wszystkie dobrane zgodnie z przyjętym konceptem . Wizyta bardzo udana, jestem pewna, że jeszcze tutaj zajrzę. Uwaga jeśli nie jesteś fanem przesłodkich wnętrz i dań, lepiej trzymaj się z daleka ; .